LFS
|
![]() |
|
Poszedłem z pieskiem na molo.
Nikt nie próbował mnie wyzwać na solo.
Bo jestem bossem w tej części kraju.
Mam sługusów którzy buszują w tym gaju.
Ja mam pieska,pieska Rotwailera.
Jak cie ugryzie pełen czad,tyłek boli.
Więc kieruj się ku tej przestrodze
I omijaj mego pieska na drodze booo...
Ref 2x:
-Będzie gryzł cię.
-Gdzie?
-W dupę.
-Mnie?
-Cię.
-Naprawdę?
-Ehe.
Americano-pseudo po tacie.
Próbował zadrzeć z Witkiem na chacie.
No a Witek,to jest mój pies.
Kiedy go puścił,krzyknął"Yes,yes,yes!"
Dość po 12,gdy jestem w domu.
Nie da on krzywdy zrobić nikomu.
Lecz gdy go wkurzysz.
Ugryzie ciebie więc lepiej uważaj booo...
Ref 2x:
-Będzie gryzł cię.
-Gdzie?
-W dupę.
-Mnie?
-Cię.
-Naprawdę?
-Ehe.
Ja u Wiktorii byłem na tańcach.
Każdy to wie,że lubię wygibańca.
Na zawodach mam wszystkie rekordy.
Jak na razie mam poziom 10.
Jeśli chcesz,zmierz się ze mną.
Choreografem będzie Tisendo.
Więc nie wymiękaj i nie bądż żyła.
Pokonaj mnie i zrób motyla booo...
Ref 2x:
-Będzie gryzł cię.
-Gdzie?
-W dupę.
-Mnie?
-Cię.
-Naprawdę?
-Ehe.
Jestem DJ-jem na dym dancingu.
Młody Kazik nie zgubił jeszcze pinglów.
Ja mixuje same nowości.
Gdy przy nich tańczysz bolą cię kości.
A mnie nikt w mixowaniu nie pokona.
No i wtedy na salę weszła ona.
Była bardzo piękna,wyglądała ładnie.
A podniecała się wszystkim przesadnie booo...
Ref 2x:
-Pogryzł ją piesek.
-Gdzie?
-W dupę.
-Ją?
-Tak.
-Naprawdę?
-Ehe.Ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii...
|
|
|
![]() |